Bezpieczeństwo w przedszkolu

Wielu rodziców, zmuszonych przez okoliczności lub dostrzegających potrzeby socjalizacyjne własnych dzieci, decyduje się na zapisanie ich do przedszkola.

Trudno jednak ze spokojnym sercem powierzać swoją latorośl w gruncie rzeczy obcym ludziom i to w świecie, który pełen jest zagrożeń.

Warto domagać się tego, by dyrekcja zapewniła bezpieczeństwo w przedszkolu – jednym z najskuteczniejszych sposobów zdaje się być zamontowanie monitoringu.

Co jakiś czas opinią publiczną wstrząsają mrożące krew w żyłach historie, w których główni bohaterowie to zaniedbana albo wręcz uciskana dziatwa przedszkolna i „wyrodna” przedszkolanka albo, co gorsza, przedszkolanki.

Na szczęście podobne sytuacje zdarzają się stosunkowo rzadko, jednak z drugiej strony, nie można oceniać ich przez pryzmat statystyki – każdy rodzic chce bowiem, by to właśnie jego dziecko bądź dzieci były szczęśliwe, zadbane i znakomicie się rozwijały; stąd też bierze się skłonność do eliminacji ryzyka lub przynajmniej jego minimalizowania.

Monitoring w przedszkolu jest niezwykle silnie związany z kwestią bezpieczeństwa i jako taki prezentuje się w korzystnym świetle.

Obecność kamer, a już w szczególności takich, które umożliwiają śledzenie transmisji na żywo, choćby za pośrednictwem smartfona, pozwala troskliwym rodzicom w każdej chwili sprawdzić, co dzieje się z ich dziećmi i interweniować, gdy wydarza się coś niepokojącego.

Montaż systemu kamer można uznać za przesadę, jednak z drugiej strony trudno dziwić się takiej zapobiegliwości.